![]() |
|
Rozdziały: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 |
|
|
|
| |
Moc wytrwałej modlitwy |
|
1 Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać: |
|
2 W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. |
|
3 W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: Obroń mnie przed moim przeciwnikiem. |
|
4 Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, |
|
5 to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie. |
|
6 I Pan dodał: Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. |
|
7 A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? |
|
8 Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie? |
|
Faryzeusz i celnik |
|
9 Powiedział też do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: |
|
10 Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. |
|
11 Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. |
|
12 Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam. |
|
13 Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. |
|
14 Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony. |
|
Jezus przyjmuje dzieci |
|
15 Przynosili Mu również niemowlęta, żeby na nie ręce włożył, lecz uczniowie, widząc to, szorstko zabraniali im. |
|
16 Jezus zaś przywołał je do siebie i rzekł: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im: do takich bowiem należy królestwo Boże. |
|
17 Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego. |
|
Bogaty młodzieniec |
|
18 Zapytał Go pewien zwierzchnik: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? |
|
19 Jezus mu odpowiedział: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. |
|
20 Znasz przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, czcij swego ojca i matkę. |
|
| |
22 Jezus słysząc to, rzekł mu: Jednego ci jeszcze brak: sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie; potem przyjdź i chodź ze Mną. |
|
23 Gdy to usłyszał, mocno się zasmucił, gdyż był bardzo bogaty. |
|
Niebezpieczeństwo bogactw |
|
24 Jezus zobaczywszy go [takim] rzekł: Jak trudno bogatym wejść do królestwa Bożego. |
|
25 Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego. |
|
26 Zapytali ci, którzy to słyszeli: Któż więc może być zbawiony? |
|
27 Jezus odpowiedział: Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga. |
|
Nagroda za dobrowolne ubóstwo |
|
28 Wówczas Piotr rzekł: Oto my opuściliśmy swoją własność i poszliśmy za Tobą. |
|
29 On im odpowiedział: Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu albo żony, braci, rodziców albo dzieci dla królestwa Bożego, żeby |
|
30 nie otrzymał daleko więcej w tym czasie, a w wieku przyszłym – życia wiecznego. |
|
Trzecia zapowiedź męki i zmartwychwstania |
|
31 Potem wziął Dwunastu i powiedział do nich: Oto idziemy do Jerozolimy i spełni się wszystko, co napisali prorocy o Synu Człowieczym. |
|
32 Zostanie wydany w ręce pogan, będzie wyszydzony, zelżony i opluty; |
|
| |
34 Oni jednak nic z tego nie zrozumieli. Rzecz ta była zakryta przed nimi i nie pojmowali tego, o czym była mowa. |
|
Niewidomy pod Jerychem |
|
35 Kiedy zbliżał się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał. |
|
36 Gdy usłyszał, że tłum przeciąga, dowiadywał się, co się dzieje. |
|
| |
38 Wtedy zaczął wołać: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną! |
|
39 Ci, co szli na przedzie, nastawali na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną! |
|
40 Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie. A gdy się zbliżył, zapytał go: |
|
41 Co chcesz, abym ci uczynił? Odpowiedział: Panie, żebym przejrzał. |
|
43 Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu. |