 |
|
Rozdziały:
1, 2, 3, 4 |
|
|
|
Rozdział 2 |
|
Ocalenie Jonasza |
|
1 Pan zesłał wielką rybę, aby połknęła Jonasza. I był Jonasz we wnętrznościach ryby trzy dni i trzy noce. |
Mt 12,40
|
2 Z wnętrzności ryby modlił się Jonasz do swego Pana Boga. |
|
3 I mówił: W utrapieniu moim wołałem do Pana, a On mi odpowiedział. Z głębokości Szeolu wzywałem pomocy, a Ty usłyszałeś mój głos. |
Ps 120,1
Ps 130,1
Lm 3,55
|
4 Rzuciłeś mnie na głębię, we wnętrze morza, i nurt mnie ogarnął. Wszystkie Twe morskie bałwany i fale Twoje przeszły nade mną. |
Ps 42,8
|
5 Rzekłem do Ciebie: Wygnany daleko od oczu Twoich, <jakże choć tyle osiągnę, by móc> wejrzeć na Twój święty przybytek? |
Ps 31,23
Ps 5,8
|
6 Wody objęły mnie zewsząd, aż po gardło, ocean mnie otoczył, sitowie okoliło mi głowę. |
Ps 69,2
|
7 Do posad gór zstąpiłem, zawory ziemi zostały poza mną na zawsze. Ale Ty wyprowadziłeś życie moje z przepaści, Panie, mój Boże! |
Ps 30,4
Ps 16,10
|
8 Gdy gasło we mnie życie, wspomniałem na Pana, a modlitwa moja dotarła do Ciebie, do Twego świętego przybytku. |
|
9 Czciciele próżnych marności opuszczają Łaskawego dla nich. |
|
10 Ale ja złożę Tobie ofiarę, z głośnym dziękczynieniem. Spełnię to, co ślubowałem. Zbawienie jest u Pana. |
Ps 22,26
Ps 3,9
|
11 Pan nakazał rybie i wyrzuciła Jonasza na ląd. |
|