Rozdziały: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66


Rozdział 32

Sprawiedliwy król mesjański

1 Oto król będzie panował sprawiedliwie i książęta rządzić będą zgodnie z prawem;

Iz 11,3-4; Jr 23,5-6

2 każdy będzie jakby osłoną przed wichrem i schronieniem przed ulewą, jak strumienie wody na suchym stepie, jak cień olbrzymiej skały na spieczonej ziemi.

3 Wówczas nie będą przyćmione oczy patrzących, uszy słuchających staną się uważne.

Iz 30,10+; Iz 6,10

4 Serca nierozważnych zrozumieją wiedzę, a język jąkałów przemówi wyraźnie.

5 Nie będzie już głupi zwany szlachetnym, ani krętacz mieniony wielmożnym.

Iz 5,20

Kontrast między głupim a szlachetnym

6 Bo głupi wygłasza niedorzeczności i jego serce obmyśla nieprawość, żeby się dopuszczać bezbożności i głosić błędy o Panu, żeby żołądek głodnego pozostawić pusty i spragnionego pozbawić napoju.

Ps 14,1; Koh 10,13

7 Co do krętacza, to złe są jego krętactwa; knuje on podstępne sposoby, by zgubić biednych słowami kłamstwa, chociaż ubogi udowodni swe prawo.

Ps 9,2; Ps 9,7-11

8 Szlachetny zaś człowiek zamierza rzeczy szlachetne i trwa statecznie w szlachetnym działaniu.

Do bezmyślnych kobiet

9 Kobiety beztroskie, wstańcie, słuchajcie mego głosu! Dziewczęta zbyt pewne siebie, dajcie posłuch mej mowie!

Iz 3,16-24; Am 4,1-3

10 Za rok i kilka dni zadrżycie, pewne siebie, bo winobranie się skończyło, zbiorów już nie będzie.

11 Lękajcie się, beztroskie! Zadrżyjcie, pewne siebie! Rozbierzcie się i obnażcie, przepaszcie worem biodra!

12 Bijcie się w piersi nad losem pól rozkosznych, nad owocodajną winnicą;

13 nad ziemią mojego ludu, gdzie wschodzą ciernie i głogi, nad wszystkimi domami radości, nad wesołym miastem.

14 Bo pałac jest opustoszały, hałaśliwe miasto wyludnione; Ofel i Strażnica stały się jaskiniami na zawsze: uciechą dzikich osłów, pastwiskiem stad.

Zbawienie od Pana

Iz 11,2-9

15 Wreszcie zostanie wylany na nas Duch z wysokości. Wtedy pustynia stanie się sadem, a sad za las uważany będzie.

Jl 3,1

16 Na pustyni osiądzie prawo, a sprawiedliwość zamieszka w sadzie.

17 Dziełem sprawiedliwości będzie pokój, a owocem prawa – wieczyste bezpieczeństwo.

Iz 11,6+

18 Lud mój mieszkać będzie w stolicy pokoju, w mieszkaniach bezpiecznych, w zacisznych miejscach wypoczynku,

19 choćby las został powalony, a miasto było bardzo poniżone.

20 Szczęśliwi! Wy siać będziecie nad każdą wodą, puszczając wolno woły i osły.



Powrót do góry