![]() |
|
Rozdziały: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, | |
W ciężkim doświadczeniu |
|
1 Pieśń. Psalm. Synów Koracha. Kierownikowi chóru. Według [melodii] Machalat śpiewać. Pieśń pouczająca. Hemana Ezrachity. |
|
| |
3 Niech dojdzie do Ciebie moja modlitwa, nakłoń swego ucha na moje wołanie! |
|
4 Bo dusza moja jest nasycona nieszczęściami, a życie moje zbliża się do Szeolu. |
|
5 Zaliczają mnie do tych, co schodzą do grobu, stałem się podobny do męża bezsilnego. |
|
6 Moje posłanie jest między zmarłymi, tak jak zabitych, którzy leżą w grobie, o których już nie pamiętasz, którzy wypadli z Twojej ręki. |
|
7 Umieściłeś mię w dole głębokim, w ciemnościach, w przepaści. |
|
8 Ciąży nade mną Twoje oburzenie. Sprawiłeś, że wszystkie twe fale mnie dosięgły. |
|
9 Oddaliłeś ode mnie moich znajomych, uczyniłeś mnie dla nich ohydnym, jestem zamknięty, bez wyjścia. |
|
10 Moje oko słabnie od nieszczęścia, codziennie wołam do Ciebie, Panie, do Ciebie ręce wyciągam. |
|
11 Czy dla cieniów czynisz cuda? Czy zmarli wstaną i będą Cię sławić? |
|
12 Czy to w grobie się opowiada o Twojej łasce, a w Szeolu o Twojej wierności? |
|
13 Czy Twoje cuda ukazują się w ciemnościach, a sprawiedliwość Twoja w ziemi zapomnienia? |
|
14 Ja zaś, o Panie, wołam do Ciebie i rano modlitwa moja niech do Ciebie dotrze. |
|
15 Czemu odrzucasz mię, Panie, ukrywasz oblicze swoje przede mną? |
|
16 Ja jestem biedny i od dzieciństwa na progu śmierci, dźwigałem grozę Twoją i mdlałem. |
|
17 Nade mną przeszły Twe gniewy i zgubiły mnie Twoje groźby. |
|
18 Otaczają mnie nieustannie jak woda; okrążają mnie wszystkie naraz. |
|
19 Odsunąłeś ode mnie przyjaciół i towarzyszy: domownikami moimi stały się ciemności. |