![]() |
|
Rozdziały: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 |
|
| |
Przekleństwo bezbożnych |
|
1 Nie pragnij wielkiej liczby dzieci, jeśliby miały być przewrotne, ani nie chwal się synami bezbożnymi! |
|
2 I chociażby byli liczni, nie chełp się nimi, jeśli bojaźni Pańskiej nie mają. |
|
3 Nie licz na ich życie ani nie zwracaj uwagi na wielką ich liczbę! Więcej bowiem może znaczyć jeden niż tysiąc i lepiej umrzeć bezdzietnym, niż mieć dzieci bezbożne. |
|
4 Przez jednego mądrego miasto się zaludnia, a pokolenie żyjących bez Prawa zmarnieje. |
|
5 Wiele takich rzeczy widziało moje oko, a jeszcze więcej słyszało me ucho. |
|
6 W zgromadzeniu grzeszników zapalił się ogień i przeciw narodowi buntowniczemu gniew się rozżarzył. |
|
7 Nie przepuścił [Pan] dawnym olbrzymom, którzy się zbuntowali ufni w swą siłę. |
|
8 Nie darował współmieszkańcom Lota, których zatracił z powodu ich pychy. |
|
9 Nie miał miłosierdzia nad narodem zatracenia, co został zgładzony z powodu swych grzechów. |
|
10 Podobnie postąpił z sześciuset tysiącami pieszych, którzy zebrali się w twardości swego serca. |
|
11 I chociażby był tylko jeden twardego karku, byłoby dziwne, gdyby został bez kary. Ma Pan miłosierdzie, ale i zapalczywość, hojny w zmiłowania, ale i gniew wylewa. |
|
12 Jak wielkie miłosierdzie, tak wielka i Jego surowość, sądzi człowieka według jego uczynków. |
|
13 Nie ucieknie grzesznik z rzeczą skradzioną ani cierpliwość bogobojnego nie dozna zawodu. |
|
14 Każdej jałmużnie bowiem wyznaczy miejsce i każdy według uczynków swych znajdzie [odpłatę]. |
|
15p Pan uczynił twardym faraona, tak iż Go nie poznał, aby poznano wszystkie Jego dzieła pod niebem. |
|
16p Jego miłosierdzie jawne jest wszelkiemu stworzeniu, a światło i mrok rozdzielił między ludzi. |
|
Wszechwiedzący i wszechmocny jest Pan |
|
17 Nie mów: Ukryję się przed Panem i któż z wysoka o mnie pamiętać będzie? W wielkim tłumie nie będę rozpoznany i czymże jest moja dusza w bezmiarze stworzenia? |
|
18 Oto niebo i niebo niebios, przepaść i ziemia trzęsą się od Jego wejrzenia, |
|
19 góry też i fundamenty ziemi, gdy na nie popatrzy, drżą z przerażenia. |
|
20 Ale serce nie zastanawia się nad tym i któż uważa na Jego drogi? |
|
21 Huragan, którego człowiek nie zobaczy, i bardzo wiele dzieł Jego pozostaje w ukryciu. |
|
22 Któż obwieści dzieła sprawiedliwości albo kto się ich doczeka? Dalekie jest bowiem przymierze. |
|
23 Tak sądzi ten, co mało posiada umiejętności, i głupio myśli mąż bezrozumny i oszukany. |
|
Człowiek w dziele stworzenia |
|
24 Słuchaj mię, synu, zdobądź wiedzę i do słów moich przyłóż swe serce! |
|
| |
26 Na rozkaz Pana, na początku, stały się Jego dzieła i gdy tylko je stworzył, dokładnie określił ich zadanie. |
|
27 Uporządkował je na zawsze, od początku aż w daleką przyszłość. Nie odczuwają głodu ani zmęczenia i nigdy nie porzucą swego zadania, |
|
28 żadne nie zderzy się z drugim i Jego słowom nigdy nie odmówią posłuchu. |
|
29 Następnie zwrócił Pan wzrok swój na ziemię i napełnił ją dobrami swoimi. |
|
30 Pokrył jej oblicze wszelkiego rodzaju istotami żywymi, które do niej powrócą. |